Kreacjonizm w literaturze

Kreacjonizm w literaturze

Wilckens odrzuca dziedziczność zewnętrznych lub sztucznych uszkodzeń i kalectw, natomiast przyjmuje dziedziczność zmian czynnościowych, klimatycznych i z odżywiania wynikłych. Utrzymuje on o powstaniu angielskiego konia pełnej krwi, iż przez ciągłe ćwiczenie na torze wyścigowym i dalsze hodowanie najszybszych rumaków, potomstwo przodków rasy, najzupełniej zmieniło pierwotny kształt ciała. Na to odpowiada Weissmann, że nie wyścigi w ciągu lat 200 uczyniły te konie wyścigowcami, lecz dobór odmian najodpowiedniejszych do wyścigu z pośród potomków znakomitych szybko biegów. Sprawiły to odmiany zarodkowe we wszystkich tych wypadkach dobierane i hodowane, a te pojawiały się niezależnie od wpływu rodzaju funkcji.

Chcąc z tych sprzecznych poglądów wyłowić istotnie płodne sposoby widzenia, należy w pierwszej linii jasno rozświetlić pojęcie nabycia pewnej cechy i powstawania odmian. Właśnie w kwestii przyczyny odmian zarodkowych popada Weissmann w sprzeczność ze sobą samym, przypisując je raz warunkom bytu, odżywianiu i otoczeniu, to znowu Amphimixji, mieszaniu dwu płciowych pierwiastków, a następnie znów zaznaczając, że choć amfimixia dla wyższych, skomplikowanych organizmów jest niezbędnym warunkiem rozwoju, to jednak me może ona być ostatnim korzeniem odmian dziedzicznych. „Dzięki jej istniejące już w danym gatunku odmiany mogą wchodzić między sobą w nowe kombinacje, sama przez się jednak nie może ona nowych odmian wywoływać”. Poprzednio jednak oświadczał, że amfimixia dostarcza materiału różnic indywidualnych, z których dobór wytwarza nowe gatunki.