Konieczność, jaką w naszych wnioskach widzimy, jest czysto subiektywną. zależną od zmysłowych wrażeń; nie jest ona cechą wewnętrzną i nieodrodną rozumu, nie jest apriorystycznym prawem, powszechnie obowiązującym i nienaruszalnym.

„Przejście myśli od przyczyny do skutku nie bierze początku w rozumie. Pochodzi ono wyłącznie z nawyknienia i doświadczenia”. Poznanie polega zatem na zwyczajowym wiązaniu, na instynktownej i mechanicznej skłonności duchowego życia. „Istnieje tu zatem rodzaj z góry ustanowionej harmonii między przebiegiem spraw w przyrodzie, a koleją naszych wyobrażeń. Jakkolwiek siły i potęgi działające w niej mogą być nam zupełnie nieznane, to jednak zawsze odkrywamy, że nasze myśli i wyobrażenia biegły tym samym torem, co dzieła przyrody Przyzwyczajenie jest czynnikiem wprowadzającym tę harmonię i zgodność, niezbędną dla podtrzymania naszego gatunku i unormowania naszego postępowania w każdym wypadku i okoliczności ludzkiego życia”. Hume zatrzymuje się na czynniku doświadczenia i przyzwyczajenia.